Obserwacje

Posted: 19 marca 2012 in Blog, Megula
Tagi: , , , , ,

Codzienne dojazdy do pracy są tym czego strasznie brakował mi przez całą zimę. Specjalnie wydłużam nawet tą drogę by nacieszyć się jadą za te wszystkie “stracone” dni.
Podczas wizyty na stacji benzynowej przeliczam przejechane kilometry i zatankowane paliwo, wiem że teraz kiedy jest chłodno motocykl się nie dogrzewa tak szybko więc i spalanie powinno być wyższe od letniego. Zważywszy na fakt że jak na razie nie wyrwałem się z miasta to spalanie na poziomie 6,4 l/100km uważam za zaskakująco niski wynik. Spodziewałem się czegoś bardziej w okolicy 8 l/100km
Nie ustawiałem składu mieszanki ani jej ilości, sprawdzę świece i zobaczę czy aby nie za ubogo.
Rozrusznik ma jednak troszkę przegwizdane i pojawiają się kłopoty z rozruchem. Podobno wstawienie rozrusznika od Warriora pomaga.  Kiedy po wyłączeniu silnika jeden z zaworów przedniego cylindra jest “w pracy” zdarza się że wyciska olej z kasatora co powoduje że zaraz po rozruchu silnik terkocze zanim uzupełni poziom oleju (czeka mnie wymiana kasatora).

Jeździ się bosko! Megula ma zdecydowanie mocniejszy dół. Zdarza się ślizgnąć tyłem. Dziś podczas hamowania silnikiem też mną bujnęło. Już mnie korci aby pozmieniać mapy (ale jestem twardy i 1000km przykulam się jak jest)
Nawet nie przełączam wyprzedzenia zapłonu, energii na kole jest na razie pod dostatkiem.
Do sprzęgła już się przyzwyczaiłem. Tak, chodzi troszkę bardziej topornie ale wszystkie manewry z pół-sprzęgłem są bajecznie łatwe i nie mam żadnych oporów przed taką zabawą.
Pozdrawiam
Krzysiek
Megula Czarnula

Komentarze
  1. airoh pisze:

    Zazdroszczę jazdy ….

  2. Sosnos pisze:

    hejka Krzysiek,

    gratulacje – testuj moto testuj i uważaj na siebie.

    pisz o nowosciach.
    jak bede w delegacji w wawie to podjade do Ciebie.

    pozdrawiam Sosnos

  3. MotoSapiens pisze:

    Już niedługo zmiana oleju i będę mógł coś więcej z modułu wycisnąć.
    Zostańcie w kontakcie.

Dodaj komentarz